O co tak właściwie chodzi w zakończeniu? Nie pytam o to, co ono oznacza. Po prostu zastanawia mnie, kim tak właściwie jest wysiadający z limuzyny człowiek w papierowej torbie na głowie. No kim? Andy'm Kaufmanem [okłamał wszsytkich]? Tony'm Cliftonem
Jeden z najlepszych komediodramatów.Przez cały film płakałam ze śmiechu, a na zakończeniu z żalu.Jeden z moich ulubionych filmów : 8/10
Andy Kaufman chciał być i jak najbardziej był komikiem kontrowersyjnym, ale także artystą
niebanalnym. Podzielił on społeczeństwo na to które go uwielbiało, oraz to, które miało go po
dziurki w nosie. Zresztą pewnie nawet ci którzy mieli do Andy'ego słabość, potrafili nieraz wylać
na niego kubeł zimnej wody. Bo...
Wytłumaczcie mi jedno...dlaczego nie było Oskara dla Jimma za ten film?
Niektórzy mają wątpliwości co do ostatniej sceny....Andy naprawdę zmarł na tego raka płuc w 1984 więc Billym Cliftonem nie był on tylko...jakiś naśladowca. Rest In Peace Andy!
Według mnie znakomicie przedstawiona historia.A także doskonała reżyseria , świetny scenariusz oraz genialna rola Jima Carreya i aż się dziwie , że nie dostał za tą rolę nominacji do oscara.Moja ocena 10/10.
Ktoś wie na czym polegał zabieg "wyciągnięcia" choroby z ciała? Bardzo mnie to interesuje. Mamy do czynienia z fikcją filmową czy jest to następny niekonwencjonalny sposób uleczenia tej strasznej choroby? Sam film wspaniały, świetnie przedstawiona historia nietuzinkowego człowieka. Świetna rola Jima, podobnie jak w...
więcejPytam się ludzi: czemu Carrey nie dostał za tę rolę Oskara? Dostał oczywiście Złoty Glob (jak najbardziej zasłużony) ale to i tak za mało. Szkoda, że Akademia w 2000 roku przy rozdaniu Oscarów pominęła Jima za jego rolę Andy'ego Kaufmana w tym filmie. Moim zdaniem jego kreacja jest fenomenalna, najlepsza z jego całej...
więcej
Trzeba najpierw obejrzeć choć jeden film z Andy Kaufmanem. Trochę przeczytać, kto to był.
Dopiero wtedy można docenić mistrzostwo Carreya we wcieleniu się w tego gościa. Nawet
wygląda na filmie, jak jego sobowtór.
... się jakoś specjalnie nie podobał mimo , że Carrey występowął w tym filmie :( .
Zdecydowanie są lepsze filmy z nim w roli głównej :)
Kaufmana absolutnie nie obchodziło co inni o nim myślą, prowokował ludzi, grał na ich emocjach, sprawił że go znienawidzili nie przeszkadzało mu to.
Film jest świetny - Kreacja Carreya genialna - Forman wspaniale pokazuję o co w tym wszystkim chodziło wybitnemu artyście jakim był Kaufman - 9+/10
Musze przyznać, że dziwi mnei że Jim nie dostal żadnego godnego wyróżnienia za ten film. Jednak zastanawia mnie czy śmieszy was styl humoru Andyego? Jak dla mnie śmieszny nie był. Zaraz "pseudoeksperci" rzuca sie na mnie zjadając mnie, żem niegodzien tak mówić, ale o to chodzi w filmach, żeby każdy widz interpretował...
więcej