Ben Foster (
"Zatrzyj ślady") przygotowuje debiut reżyserski, w którym - obok niego samego - zagrają
Kristen Stewart (
"Personal Shopper") i
Tom Glynn-Carney (
"Dunkierka").
Getty Images © Theo Wargo Projekt nie ma na razie tytułu. Będzie to ekranizacja wczesnych tekstów i listów
Williama Burroughsa, autora m.in.
"Nagiego lunchu". Film opowie o trójkącie miłosnym między Burroughsem (
Foster), jego muzą Joan Vollmer (
Stewart) i poważnym młodym Amerykaninem Allertonem (
Glynn-Carney), który stawia ich życie na głowie.
Scenarzystami filmu są
Foster i
Oren Moverman (
"Love & Mercy",
"I'm Not There").
Nasz film jest w zasadzie anty-beatnikowski. Spotykamy naszych kochanków w Nowym Jorku, a potem wyruszamy do Teksasu i Mexico City, a kończymy w amazońskiej dżungli. To opowieść o miłości, seksie i poszukiwaniu siebie, w całym mrocznym, ale i zabawnym, skomplikowaniu, zapowiada
Foster.