Zauważyliście że w scenie, w której główny bohater jest z prostytutką, w momencie kiedy on jej podaje kokainę a ona się przytula i szepcze mu do ucha "cokolwiek zechcesz, ile razy zechcesz", w świetle za firankami widać przez krótki moment Pinheada? Widziałem ten film kilka razy, ale dopiero teraz zauważyłem. :)
Piata czescia jestem zawiedziony oczywiscie wiedzialem ze nie bedzie tak dobry jak jedyneczka ale myslalem ze bedzie przyzwoity a tu przez caly film detektyw lazi i nic z tego nie wynika dopiero na samym koncu mamy horror.Strasznie sie zawiodlem i z ciekawosci obejrze kolejne czesci ale jak beda tak samo zrobione jak...
więcejPierwsze dwie części to istne klasyki slasherów z świetnym klimatem, muzyką, aktorstwem i oprawą
wizualną. 3 i 4 zdecydowanie gorsze- bardziej kiczowate, dosłowne i mało miały wspólnego z
horrorem. Trzecia częścia posiadała sporo Pinheada i gore, więc była w miarę angażująca. Czwórka
była dla mnie porażką-...
Jak dla mnie super, troche odmiana od serii znajdź kostke-ułóż-walcz z cenobitami
Może i mało straszny ,ale świetna scena z ramionami i głową (?) wchodzacymi po schodach i duży
plus też za te 2 nowe stwor z czarnymi językami, dla mnie dużo lepszy od czwórki
Obejrzałem wszystkie części w ciągu ostatnich paru miesięcy i to mój ranking.
1 - Dobra część , sam pomysł mi się spodobał, fabuła bardzo dobra ale jednak wykonanie wg. mnie w dwójce o wiele lepsze dlatego 7/10
2 - kontynuuacja jedynki, znów super fabuła troche wyjaśnień, "śmierć" pierwszych cenobitów co mnie...
rzeczywiscie w porownaniu do 1 i 2 malo interesujacy,malo straszny i malo zaskakujacy,wrecz nawet kiczowaty
Śmiem twierdzić, ze Hellraiser z numerkiem 5 to prawdziwa perełka wśród horrorów - znakomity psychodeliczny klimat, całkiem oryginalny, nieźle zagrany, dobrze fabularny, dający do myślenia, a im dalej w las tym lepiej. Być może gdyby, gdyby za realizację scenariusza wziął się któryś z mistrzów horrorów mogłoby powstać...
więcejNie ma co porównywać go do poprzednich Hellraiserów - ta część przełamuje
dotychczasową konwencję. Pozostało tylko kilka elementów łączących go z poprzednimi
historiami (oczywiście kostka).
Ogólnie film kuleje, jeśli chodzi o realizację i grę aktorów. A jednak sama historia jest
naprawdę bardzo dobra! Wciąga,...