w którym my żyjemy. Tylko w USA była sobie wolność, a w Polsce komuna. Widać jakie tam tempo życia, do przodu, kto szybciej, kto wyżej, kto mocniej. Przepychanka jeden przez drugiego. Momentami dość męczący, bo muzyka monotonna, a zarazem bardzo charakterystyczna i zapadająca w pamięć. Finalny projekt pokazany w 1982 roku, a powstawał 6 długich lat. Jak na tamte czasy i brak takich urządzeń jak smartfon, czy tablet, to film wyszedł na wysokim poziomie. Był czas na dopracowanie szczegółów. Trylogia Quatsi rozpoczęta, jutro kolejna część zobaczymy czy ciekawsza.