Zastanawia mnie z czego wynika niska ocena (5.8/10) tego filmu. Ondine oczywiście nie jest jakimś dziełem wybitnym, ale myślę, że taka ocena (na filmwebie tak naprawdę taki wynik zazwyczaj otrzymują naprawdę słabe filmy). Z ciekawości zajrzałem na imdb, tam na 10 tys głosów Ondine ma średnią 6.8/10. Z tego co...
Wcale nie taki zły. Od zawsze zadziwia mnie to, że ludzie oceniają film adekwatnie do swoich wyobrażeń. Trzeba wiedzieć czego można się po filmie spodziewać, czego można wymagać. Film tak samo deszczowy i baśniowy jak klimat Irlandii. Nie najgorzej zagrany, przyjemni aktorzy. Jeśli ktoś nie lubi Alicji Bachledy-Curuś,...
więcejGeneralnie lubię tego typu filmy. I na dodatek Irlandzkie klimaty, uwielbiam tutejszą przyrodę, krajobrazy Szkocji, Anglii są przepiękne. Jednak od pierwszych minut filmu dialogi to jakaś porażka. Alicja jest ładna, Colin przystojny, niestety, gdyby nie angielskie napisy nie zrozumiałabym ani słowa z tego co mówi...
np. scena jak Ondine spotyka się z dziewczynką po raz pierwszy przypomina grę w pytania z "Whose line is it anyway":
- wiedziałam że jesteś prawdziwa.
-Jestem prawdziwa?
(...)
-Więc masz magiczne moce?
-A ty?
-wiesz że nie.
-ok, nie masz.
-możesz mi pomóc?
-pomóc?
(...)
-może pod wodą jest...
Nie ma się co dziwić, że nie zrobiła kariery za oceanem. Takiego tartaku dawno nie
widziałem. Pamela Anderson nie zagrałaby gorzej, bez kitu.
O ludziach, którzy chcą budować przyszłość razem ...
Podobał mi się spokojny, melancholijny klimat tego filmu i te widoki ... mmmmmmmmm
Chociaż reszta też słabiutka, niestety. Wytrzymałam cały film w sumie dzięki Farrellowi - coraz wyżej oceniam jego umiejętności aktorskie, chociaż kiedyś nie ceniłam go za bardzo, przyznaję. No i zdjęcia, plenery też spoko. Ale wracając do dialogów: to niekończąca się lista pytań. Nikt tam nie rozmawia normalnie tylko...
więcejAlicja daje radę. Gdyby była Amerykanką, to już gazety pisałyby, że mamy w kinie nowe objawienie, że udny debiut itp. No ale, że jest "słowiańską dziewczyną", to idzie na drugi plan jej aktorstwo, a na pierwszy dziecko Colina.
W każdym razie film kilimatyczny, z dobrą muzyką, ciekawym rozwiązaniem finałowym. Wydaje...
Film bardzo mi się podobał. Świetna gra aktorska, niesamowity klimat, ciekawa fabuła, zaskakujące rozwiązanie i piękna Alicja. Nie nudził mnie ani trochę, tylko wręcz przeciwnie - trzymał w napięciu! Moim zdaniem, film ma zbyt niską ocenę, ale co kto lubi. Natomiast ja dołączam go do moich ulubionych :)
Film bardzo ciekawie balansuje między baśnią a szarą, często wręcz brutalną rzeczywistością. Z jednej strony Ondine, nie wiadomo kto, nie wiadomo skąd, nie wiadomo jak. Z drugiej Syracuse, taki prosty, szary, z przyziemnymi problemami.
Wciągający. Ale nie dla miłośników mocnych wrażeń.
No niestety, nie lubię być rozczarowywana. Byłam wręcz pewna, że Colin i Alicja stworzą uroczą parę z silnymi emocjami. Ta bajeczka im się nie udała, i to nawet nie wina scenariusza, który miał sens, tylko bardzo, powtarzam bardzo powolnego wręcz umiarkowanego rozwoju akcji. Oczekiwałam po tej historii większej dozy...
więcejBardzo ciężko mi ocenić ten film. Oglądało się go całkiem dobrze, ale był jakiś dziwny w
negatywnym sensie.
Postępowanie wszystkich bohaterów było często irracjonalne. Np. dlaczego, kiedy jego
córka była po udanej operacji a jej matka zgodziła się ją oddać to zamiast być
szczęśliwym to się schlał i wywiózł...
Spodziewałam się po tym filmie czegoś naprawdę niezwykłego.
Czegoś magicznego i mitycznego a jedyne co otrzymałam to tylko piękny kawałek morskiego krajobrazu,średniej jakości muzyka i kiepskie dialogi,zwłaszcza te początkowe...
Alicja nie zrobiła na Mnie żadnego zwłaszcza pozytywnego wrażenia...
Film nudny, jak flaki z olejem.PO przeczytaniu komentarzy spodziewałam się czegoś lepszego.Cóż, po raz kolejny okazuje się, że głosowały w przewadze nastolatki, dla których takie minimum, to coś wielkiego.Z ciężkim sercem muszę też przyznać, że gra Alicji była wręcz fatalna.Myślałam, ze po kilkuletnim, czynnym pobycie...
więcej