Przestępca, Pépé, uciekł z Paryża do Algieru i od dwóch lat żyje w ukryciu. Schronienie znalazł w Kazbie, starej mauretańskiej dzielnicy miasta. Sympatyczny gangster tęskni jednak za ojczyzną, a do tego dręczy go miłość do gwiazdy francuskiego kabaretu Gaby, którą poznał w Algierze. Wykorzysztuje to policyjny szpicel Slimane. Chcąc wywabić Pépé z kryjówki, przekazuje Gaby wiadomość, że Pépé został zastrzelony. Jemu natomiast powiada, że Gaby odpływa najbliższym statkiem, sądzi bowiem, iż on zginął. Pépé opuszcza chroniącą go Kazbę i wpada w zastawioną pułapkę...

Duvievier wiąże motywy amerykańskiego filmu gangsterskiego z typowym dla filmu francuskiego owych czasów mrocznym fatalizmem, przy czym mgliste możliwości happy endu podwyższają jeszcze napięcie w tym gęstym filmie kryminalnym.

Po napadzie na bank w Tulonie francuski gangster Pepe le Moko (Jean Gabin) ukrywa się w Algierze, w starej i zapuszczonej arabskiej dzielnicy. Tęsknota za krajem oraz miłość do pięknej Gaby (Mireille Balin), gwiazdy paryskich kabaretów, sprawiają, że Pepe postanawia wrócić do ojczyzny. Slimane (Lucas Gridoux), inspektor policji, będzie chciał wykorzystać tę sytuację. Zastawienie pułapki wydaje się teraz o wiele łatwiejsze.