Tak sobie teraz patrzę, i coś mi nie pasuje. Jak Elizabeth chce wyrzucić monetę do wody przy pertraktacjach , to oni się denerwują...czemu? Przecież są nieśmiertelni, zaraz by jeden wskoczył, i by wyłowił. Trochę głupotka. Ale kurde, ta część będzie ponad czasowa, przez minimalną ilość efektów komputerowych.