Czy tylko ja mam wrażenie , że ten filmwebowy opis filmu zdradza całą fabulę i jest mega spoilerem?
To film biograficzny, więc w takim razie artykuł na Wikipedii o Stephenie Hawkingu to też spoiler.
A co tu jest do zdradzania fabuły, to co jest w opisie filmu przeczytasz nawet na wikipedii, w końcu to film biograficzny
To prawda, ale nie zmienia to faktu, że opis jest spoilerem dla osoby niezaznajomionej z przebiegiem prywatnego życia Hawkinga.
Ja opis przeczytałem dopiero po obejrzeniu filmu - i całe szczęście, bo chociaż znam jego osiągnięcia i czytałem "Krótką historię czasu", nie wiedziałem, jak potoczyło się jego małżeństwo.
Też przeczytalam po obejrzeniu całe szczęście, a o życiu prywatnym nie miałam wczesniej bladego pojęcia.
Dla mnie to tez spoiler, bo choć przed filmem wiedziałam kim jest Stephen Hawking i mniejwięcej co mu zawdzięczamy, to np nie wiedziałam, że rozszedł się z żoną po 30 latach, a czytając opis jdowiedziałam się co będzie na końcu. Wiem, ze takie rzeczy mozna przeczytać w wikipedii czy innym miejscu, ale ja np nie czytałam i mi to troche zepsuło film.
Zgadzam sie z Toba. Pomomo iz to film biograficzny, dla mnie takze jest to mega spoiler. Wczesniej nic nie wiedzialam o zyciu prywatnym Hawkinga, dlatego chcialam obejrzec film, a tu taki opis...Po czesci zepsulo mi to przyjemnosc ogladania "Teorii Wszystkiego", gdyz od samego poczatku wiedzialam co sie stanie. Jest to duzy blad ze strony filmwebu.
Zasmucę Was, od 1995 (czyli od rozstania z pierwszą żoną) ma drugą żonę - swoją pielęgniarkę. Czasami warto zainteresować się bardziej samą postacią jeszcze przed obejrzeniem filmu :)
A chyba w 2006 rozwiedli się. Bliżej z jego historią poznałam się po obejrzeniu filmu :)
Obejrzałam film nie dal postaci jeszc dla samego dzieła kultury. Gdybym chciała poznać blizej biografie to raczej przeczytala bym o cos więcej, a nie poszła na łatwizne ogladając film.