Bez słabych punktów. Ktoś powie, że można łatwo domyślić się jednego z twistów, fakt, sam wiedziałem od razu, ale wydaje mi się, że nie to miało być sednem tej opowieści. Patrząc ogólnie, nie widać żadnych sztampowych rozwiązań, a zarazem nie wymyślono niemożliwych cudów na kiju. Mamy trochę zjawisk niby...